niedziela, 11 marca 2012

Mój rytuał Hammam w domowym zaciszu

Witajcie!
Każda z nas poszukuje dla siebie pielęgnacji idealnej, takiej, która będzie nie tylko skuteczne,a le i przyniesie nam dużo przyjemności ze stosowania, wiele kosmetyków, niestety, zawierają w sobie więcej konserwantów niżeli składników naturalnych, a to często negatywnie odbija się na skórze. W poszukiwaniu kosmetyku do pielęgnacji ciała, natrafiłam na Czarne Mydło. Dużo pozytywnego czytałam o jego działaniu, o zabiegach Hammam i wzbudziło to we mnie wielką chęć wypróbowania tego cudownego kosmetyku. Zakupiłam w sklepie BIOLANDER Czarne Mydło marki Alepia oraz Rękawicę Kessa " Best" tej że marki. Postanowiłam urządzić sobie w zaciszu domowej łazienki swój prywatny rytuał Hammam.
Hammam to publiczna łaźnia, która odgrywa bardzo znaczącą rolę w życiu marokańczyków, to magiczne miejsce, w którym poddaje się dogłębnemu oczyszczaniu ciała, a przy tym mile spędza się czas na rozmowach i wypoczynku, nie tylko tym cielesnym, ale i duchownym. Hammam to istna odnowa dla ciała i duszy, w tłumaczeniu z języka arabskiego oznacza ciepłą wodę, i choć rytuał  hammam jest znany od wieków, do dziś nie stracił swojej wartości i atrakcyjności.






Czarne Mydło oraz Rękawica Kessa odgrywają  najważniejszą rolę w rytuale Hammam, ponieważ doskonale peelingują ciało, pielęgnują go, oczyszczają i relaksują - kompleksowe działanie, które też uzupełnia się oczyszczaniem glinką Rhassoul oraz namaszczaniem ciała olejkiem arganowym. Ja postanowiłam na początek wypróbować tylko działanie Czarnego Mydła i Kessy, by na własnej skórze poczuć ich zbawienne działanie, zobaczyć efekty oraz doświadczyć przyjemności z używania tych produktów.






Mydło Czarne ( Savon Noir ) marki Alepia jest wyrabiane na bazie oliwek, które nie podrażniają skóry, a wręcz przeciwnie, są od wieków uznawane jako środek uspokajający, łagodzący i odżywiający skórę, dzięki bogactwu witaminy E, mydło to posiada nie tylko walory pielęgnacyjne, ale także relaksujące i oczyszczające. Savon Noir jest produktem roślinnym w 100 % naturalnym, otrzymywane począwszy od mieszania oleju ze zmiażdżonymi czarnymi oliwkami wcześniej macerowanymi w soli potasowej.






Savon Noir służy do przygotowania skóry do peelingu. Oczyszczanie i nawilżanie skóry za pomocą Czarnego Mydła jest najważniejszym elementem zabiegu Hummam, jest bardzo łagodne dla skóry i przy tym skuteczne ponad miarę. Mydło jest odpowiednie dla każdego rodzaju skóry, także tej wrażliwej oraz alergicznej. Stosowane do do gommage, peelingu enzymatycznego, całego ciała oraz twarzy, doskonale oczyszcza skórę z martwych komórek, niedoskonałości, zanieczyszczeń oraz toksyn, odświeża i wygładza ją.






Czarne Mydło Alepia jest zapakowane w lekki przezroczysty słoiczek z tworzywa o pojemności 200 g, szczelnie zakręcane pokrywką, dodatkowo ma zabezpieczające wieczko, które jest dla mnie wielką zaletą, ponieważ na dłużej zachowuje świeżość produktu oraz chroni przed wybrudzeniem pokrywkę i cały słoiczek, wtem przed użyciem należy delikatnie zdjąć wieczko za pomocą uchwytu, który ułatwia tą czynność, wydostać potrzebną ilość mydła, zamknąć i zakręcić - słoiczek czysty, nie poobklejany mydłem i kosmetyk pod doskonałą ochroną. Bardzo mi podoba się też szata mydła, jest nie tylko skuteczne, ale i fajnie prezentuje się.






Czarne Mydło ma mazistą, przypominającą delikatną galaretkę bądź pastę, konsystencje i głęboką brunatną barwę jaśniejszą lub ciemniejszą, to zależy w dużej mierze od dominujących dodatkowych składników, w słoiczku mydło wygląda bardziej ciemne, natomiast po wydostaniu go widzimy jasny kolor.






Po wydostaniu ze słoiczka większej ilości odrobinę zmienia barwę na jaśniejszą, a już mniejsza ilość jest o pięknej złotej barwie. Mydło ma niesamowity aromat oliwek, które uwielbiam! Zapach jest intensywny, doskonale wyczuwalny i mocny, jednak przy używaniu go na skórze, zapach zmienia się na zmysłowy i lżejszy. Wygląd mydła oraz pierwsze wrażenie jest bardzo pozytywne, teraz tylko wypróbować jego działanie, by poczuć prawdziwą moc oliwek na swojej skórze.






Właściwości Savon Noir

  • ma działanie przeciwzmarszczkowe
  • doskonale oczyszcza i nawilża skórę
  • nie podrażnia delikatnej, naczyniowej i alergicznej skóry
  • normalizuje wydzielanie sebum
  • doskonałe do pielęgnacji dzieci 
  • oczyszcza i wygładza skórę
  • ma działanie antycellulitowe
  • ujędrnia i nawilża 




Kessa jest tradycyjną rękawicą w Hammam, która służy do głębokiego oczyszczania skóry z martwych komórek oraz zanieczyszczeń z użyciem czarnego mydła lub glinki Rassoul, jest wykonana z ziarnistego, elastycznego materiału, który doskonale masuje i oczyszcza skórę, a także pozwala na dopasowanie rękawicy do dłoni.






Opinia

Ja zamówiłam Rękawicę Kessa marki Alepia, podoba mi się jej struktura, dzięki niej masaż będzie bardzo skuteczny, a głęboki czarny kolor z czerwoną lamówka oraz wieszaczkiem uatrakcyjniają wygląd. Rękawica ma fajny kształt, nie jest zbyt duża, idealnie pasuje na moją dłoń z rozłożonymi szeroko pacami :-) Gumka precyzyjnie otacza nadgarstek, dzięki temu rękawica stabilnie trzyma się na dłoni, nie kręci się ani nie zsuwa. Teraz jestem w pełni gotowa do wypróbowania tych cudeniek oraz oddania się rytuałowi Hammam.






Dużo nie czekając, zaczęłam przygotowanie do mojego rytuału Hummam, mąż zajął się dziećmi, miałam trocha czasu tylko dla siebie - zapalone świece, Czarne Mydło i Kessa, zamknęłam się w łazience i oddałam się przyjemności pielęgnacji. Najpierw rozgrzałam ciało i twarz za pomocą gorącej wody, potem nabierałam porcje mydła na dłonie i aplikowałam go na gorącą skórę, kolistymi ruchami lekko wmasowując, po zetknięciu z wilgotną i gorącą skórą mydło z pasty zmienia się w delikatną, jedwabiście gładką i kremową piankę. Z łatwością nakłada się go na skórę, ale musi być na prawdę rozgrzana, bo pierwszy raz gdy go nakładałam, tak celebrowałam tą wspaniałą chwilę, że skóra zdążyła się ochłodzić i nim dotarłam do końca, rozprowadzenie mydła zajmowało o wiele więcej czasu, nie zapominajmy że Hummam tradycyjnie jest przeprowadzane w łaźni, saunie, gdzie panuje wysoka temperatura i para, w domowych warunkach i tradycyjnej łazience jest to bardziej kłopotliwe. Natomiast przy kolejnym zabiegu już działałam szybko i sprawnie :-) Savon Noir na skórze pachnie bardzo subtelnie, dookoła unosi się wspaniały aromat oliwek, ciepło potęguje zapach, mam wrażenie, ze jestem w gaju oliwnym i wdycham całą piersią ten wspaniały zapach dojrzałych w słońcu oliwek - doskonale!






Po aplikacji Savon Noir odczekałam 10 min., by składniki mogły wniknąć jak najgłębiej w skórę i działanie było bardziej skuteczne i obszerne. Po tym czasie dokładnie namoczyłam Kessę w gorącej wodzie i zdecydowanymi kolistymi ruchami zaczęłam masować skórę ciała od dołu ku górze, w kierunku serca, intensywność ruchów i nacisku dostosowywałam w zależności od miejsca które masuję - na udach, pupie, łokciach i piętach zdecydowanie nie oszczędzałam się, natomiast delikatne partie ciała, masowałam już o wiele lżej. Twarz masowałam tylko zwilżonymi, rozgrzanymi dłońmi, rękawica jest nie zbyt odpowiednia do tego celu. Masaż wiąże się z ogromną przyjemnością, mydło w połączeniu z Kessą tworzy delikatną piankę, rękawica lekko ślizga się po skórze, a dzięki masażu osiąga się szybkie działanie oczyszczające, a jeśli dłużej masuję skórę, to dodatkowo pobudzam krążenie krwi i limfy, co pozytywnie odbija się na wyglądzie oraz kondycji skóry. Po masażu spłukałam piankę letnią wodą, skóra delikatnie szczypie, ale już od razu jest wyczuwalny rezultat - skóra idealnie gładka, zaróżowiona ( pobudzenie krążenia ) jedwabiście miękka i delikatna w dotyku, wyraźnie wygładzona i delikatnie napięta, aż mam wrażenie, ze zaczyna " oddychać ", niesamowite efekty, po pierwszym użyciu! Przy kolejnych zabiegach już, jest co raz lepiej. O ile Czarne Myydło i Kessa służą tylko do peelingu, wiec po użyciu ich myję ciało mydłem Alep, potem już tylko olejek arganowy na skórę i mój rytuał Hammam jest zakończony, ja wypielęgnowana, gładziutka, ujędrniona, wygładzona i mocno zregenerowana oraz zrelaksowana nabieram jeszcze więcej chęci do życia, czuje się wspaniale, moja skóra też, aż chce się ją bez przerwy dotykać!





Podsumowanie

Jestem zachwycona działaniem tego duetu, żałuję tylko jednego, ze wcześniej nic nie wiedziałam o Czarnym Mydle i Rękawicy Kessa, ale dzięki sklepu BIOLANDER już odkryłam dla siebie mnóstwo wspaniałych naturalnych produktów, w tym Savon Noir i Kessę, no nic straconego, teraz, moja skóra potrzebuje co raz więcej skutecznych i bezpiecznych kosmetyków. Mydło i rękawica przy regularnym stosowaniu działają bardzo skutecznie, skóra jest w doskonałej kondycji i to jest najważniejsze. Jeśli pragniecie zadbać o swoje ciało, poprawić wygląd oraz kondycje skóry, poczuć się pewniej i czerpać ogromne zadowolenie ze stosowania produktów, to zdecydowanie to coś idealnego dla Was. Dodam jeszcze, że mydło to jest wydajne i doskonale nadaje się do pielęgnacji miejsc intymnych - 100 % naturalnych składników, bez konserwantów i perfum, skutecznie oczyszcza, chroni, nawilża i pielęgnuje, zawiera dużo witaminy E wiec z powodzeniem zastępuje płyny do higieny intymnej.

Cena - mydło 34, 00 zł / 200 g
                rękawica - 26, 00 zł

Produkty do kupienia w sklepie BIOLANDER

Zapraszam Was serdecznie na Bio Forum BIOLANDER znajdziecie tu dużo informacji o sklepie BIOLANDER, naturalnych kosmetykach, sposoby pielęgnacji, aktualności, porady lekarza dermatologa oraz kosmetologa, możecie tu zadawać pytania oraz dzielić się swoją wiedzą, podyskutować na różne tematy, a także wziąć udział w konkursach z atrakcyjnymi nagrodami,  zapoznać się z aktualnymi rabatami i promocjami. Zapraszamy!

Pamiętajcie o kodzie  td-3304 !!!  Dzięki niemu zakupy z rabatem 5 % !!!


16 komentarzy:

  1. Wygląd tego mydła mnie nie zachęca, ale czytam o nim już nie pierwszą pozytywną opinię i chyba sama będę musiała go kiedyś wypróbować, bo mnie ciekawość zje ;)
    Taki rytuał to prawdziwa przyjemność... I potem jaka radość z pięknego wyglądu skóry :)

    pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest wspaniałe! Polecam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zagięłaś mnie tym czarnym mydłem, w życiu nie słyszałam o tym, jak przypuszczam naprawdę fajnym wynalazku, chyba muszę spróbować, mydła zwykłego nie trawię, ah! Nie dość, że mnie uczula i wszystko mnie potem swędzi, to wysusza mnie ile wlezie :/

    OdpowiedzUsuń
  4. Polecam Ci serdecznie Czarne Mydło Alepia,a także inne naturalne mydła Alep, doskonale nawilżają, oczyszczają i nie podrażniają skóry, nie tylko pielęgnują ale i leczą, moje wszystkie uczulenia odeszły w niepamięć od kiedy zaczęłam używać naturalnych mydeł z Biolandera :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Własnie sie zbierałam do zakupu, i teraz juz napewno kupie. Juz nie mogę sie doczekac.

    Pozdrawiam i zaprszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo polecam i miłego rytuału życzę :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawy artykuł. Nigdy jeszcze nie miałam przyjemności używać produktów Biolander. I Twoje rozdanie to pierwsze w jakim biore udział. Obserwuję i zapraszam do mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Sprawdź proszę czy teraz widać baner. Ja go wcześniej widziałam...

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam ten zestaw - swój mam z Helfy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również :-) Już nie wyobrazamy sobie pielęgnacji bez kessy i czarnego mydła :)

      Usuń
  10. Stosuję :) Zapach mydła mnie nie urzeka ale efekt końcowy jest cudowny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się, efekty są niesamowite, a do zapachu już się przyzwyczaiłam i jest cudowny.

      Usuń
  11. Jak czesto nalezy wykonywac taki zabieg zeby uzyskac najlepsze efekty ale tez nie przesadzic?

    OdpowiedzUsuń
  12. Zarówno zapach jak i wygląd czarnego mydła może nie być zbyt zachęcający, jednak z czasem przyzwyczaiłam się do niego i zwykłe peelingi wydają mi się zbyt 'chemiczne'.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, niezmiernie mi miło je czytać ;)
Dziękuje że jesteście, odwiedzacie i czytacie ;-)
Wielka prośba o nie dodawanie linków blogów, reklam, spamu oraz złośliwych komentarzy - komentarze te będą od razu usuwane.
Zapraszam ;)